Misiek, czyli pies mojej babci pod koniec marca został ,,adoptowany" przeze mnie. Będę go wychowywać, ponieważ jest on agresywny w stosunku do innych zwierząt, wyrywa się na smyczy, nie skupia uwagi na przewodniku gdy wyjdzie z kojca. Jest masa pracy, ale to taki trochę egzamin czy jestem gotowa na powiększenie stada :)
Skoro marzec był tak aktywny to co będzie w kwietniu ? :D no ciekawe, ciekawe
Podsumowując nasze osiągnięcia w marcu:
-odwołanie Tiki
-przywoływanie Bustera
-nauczenie Tiki 3 sztuczek
-aktywne spędzanie czasu
-popęd Ti na zabawki
-,,adopcja" Miśka
-regularne wycieczki nad stawik
No, to takie główne osiągnięcia jakie zrealizowaliśmy w marcu. Całkiem sporo ich. Ciekawe co przyniesie kwiecień. Już nie mogę się doczekać
Pozdrawiamy
Wika, Buster&Tika