Powracamy !

Hej kochani! Jak widzicie są zmiany, jest lepiej, ale nie najlepiej. Właściwie trochę było mi do Was tęskno. Te komentarze dodawały mi motywację. A wena ? Hmm..? Może wy mi pomożecie ? Miejmy nadzieję, że od teraz posty będą regularnie, dwa razy dłuższe i z ładnymi zdjęciami. Nie planowałam napisać tego posta dziś, ale pomyślałam, że post ... ( kto zgadnie jaki ? ) będzie razem z dzisiejszym postem, ale ... . Planuję od 9 listopada zacząć wyzwanie minimalistki. Jak myślicie uda nam się ?............... Jak zawsze !  Okey koniec na dzisiaj, bo się przemęczę XD. Pa kochani do 1 Listopada
Hmm... Ciekawe dlaczego ???

Jak coś to ja i Tikuś ,ale oczywiście musiała spojrzeć się na dół !! :)

BLOG CHWILOWO ZWIESZONY !

                           BLOG CHWILOWO ZWIESZONY !

Zawieszam bloga !

Kochani, postanowiłam wziąć wolne od blogowania. Powtarzam ZAWIESZAM NIE USUWAM !
Dlaczego ?
Zgubiłam wenę do pisania postów i ( miejmy nadzieję ) 1 listopada ją znajdę. Czekajcie na mnie, bo to krótki okres rozstania.
Dziękuje za uwagę !
Wiktoria, Tika&Buster

Przemyślenia przelane na stronę.

Cześć ! Dzisiaj będą lekkie przemyślenia na temat :
• psiaków
• bloga
• i psich zakupów

,,I nastała Polska Jesień "


Szkoła mnie przeraża. dwie setne jest poświęcona psiakom, jedna setna blogowi, fp a dziewięćdziesiąt siedem szkole i nauce. Jak widzicie jest mało czasu a wasza aktywność na blogu mnie przeraża. Nie to żebym się was czepiała, bo nie tylko ja chodzę do szkoły, ale im jest mniej komentarzy tym mniej motywacji. Pod ostatnim postem były sześć komentarze w tym trzy moje. Kochani jak tak będziecie postępować nastąpi zawieszenie bloga na czas nieokreślony. Nie chce tego, ale wasza aktywność mnie do tego zmusza. Chyba nie chcecie tego aby posty były tylko w dni wolne od szkoły nie licząc weekendów. Teraz moje przemyślenia:
• psiaki:
Postanowiłam, że muszę się zmotywować ( a to nie jest łatwe ) do wstawania rano i przechadzanie się z psiakami. Do szkoły mamy na 8.00 a mamy od niej ok 5 km. Czyli ok 7.30 wyjazd samochodem, 7.00 rowerem i 6.40 piechotą. Ok  nic nie chcę sobie obiecywać, ale mam nadzieję iż wasza aktywność wzrośnie.
• blog:
Jak pisałam mam wielkie wątpliwości. Tak, tak wiem wy też chodzicie do szkoły, ale nawet te ,, fajny post, pozdrawiam" itd. daje motywacje. Postaracie się ?
• psie zakupy:
Postanowiłam trochę zaoszczędzić na psi prezent na gwiazdkę dla psiaków. To będzie trudne, ale warte. Psy to część rodziny i też zasługują na prezent. Zdołamy uzbierać na prezent ?
 A teraz coś na lekko.
Jak wiecie naszym zadaniem było nauczeniem Bustera chodzenia na smyczy. Niestety. Wszystkie filmiki obejrzane po sto razy,ale nic. Musiałam zdecydować się na ......... KOLCZATKĘ !!! .........
Pomimo tego iż zwlekałam na zakup kolczatki to pomogła. Teraz spacery są przyjemne i cieszę się , że zdecydowałam się nią. A wy co sądzicie o mojej decyzji? Macie kolczatki? Pomagają ?
Piszcie w komach. Ok tak więc kończymy posta. Postarajcie się... dobra ?
Pozdrawiamy i liczymy na większą aktywność.


Wiktoria, Tika&Buster

Spacerek oraz co nie co o naszym święcie.

Hejka. Jak tam u Was w szkole ? Dobre oceny. Macie czas na psiaki. Ja średnio. Spacerki są trzy razy na tydzień. A pro po spacerku to tydzień temu w niedziele ( 27.09 ) byłam na spacerze z Magdą i Miką. Kto to Magda, a kto Mika już tłumaczę:
Magda to moja koleżanka z klasy,kochająca fotografię i kynologię oraz właścicielka bloga Z życia futrzaka a Mika to sunia w typie shih-tzu.
Na początku bałam się tego spotkania, bo Tika w dość nietypowy sposób wita się z psami. Uspokoiłam się, gdy Magda napisała mi ,że Mika jest spokojna wobec innych zwierząt. Więc wzięłam szelki, smycz, inne potrzebne rzeczy i pojechaliśmy do miejsca gdzie mieliśmy się spotkać. Ok zapoznanie psiaków i wyruszyliśmy do lasu. Jechaliśmy ok 45 minut.i gdy zdecydowaliśmy ,że to dobre miejsce bawiliśmy się ze swoimi pociechami. Ten spacer trwał ok. 2-3 godzin. Po spacerku wyczerpani , ale zadowoleni odpoczywaliśmy.









Ok wiecie jak to było na spacerku a teraz coś bardziej ekscytującego. Dokładnie 29 września 2014 r zapoznałam się z 7 miesięcznym psem. Wystraszonym i płochliwym. Pokochałam go bardzo i tak został do dziś. Jeśli wiecie o co chodzi to dobrze jak nie to już tłumaczę. 29 września 2015 roku o godzinie 14.39 obchodzimy z Tiką okrągły rok. Nie wiem jakby to było gdyby nie szczególny już dla mnie portal OLX.pl.


Jak to było ?
W niedzielę 28 września 2014 r. o godzinie ok 9.30 weszłam na znany większości portal zapytaj.onet.pl Udzielam odpowiedzi w kat. Psy i nagle ujawniło mi się takie pytanie ,, Dawajcie linki do portali gdzie oddają goldeny za darmo " Ok więc logiczne, że weszłam na OLX.pl i wyszukuję goldenów w danym rejonie. Ok 5 linków powinno starczyć. Jak wiecie ( lub nie ) jestem z natury ciekawska i sprawdzałam sobie psiaki z naszego rejonu. Kundel, On'ek, Mieszaniec i .... Labrador! Czarny ! Za darmo ! Blisko nas !. Nie no trzeba mieć farta, ale, ale są ludzie którzy mają decydujący głos RODZICE ! Pierwsze co pokazałam mamie sunię a mama jakby zawsze była za tym aby wziąć psiaka. Uradowana poszłam do taty i pokazałam mu sunię. Tata bez zastanowienia odpowiedział decydujące na sprawę TAK ! Uradowana dzwoniłam do ludzi, którzy chcą oddać sunię. Dzwonię raz, drugi, trzeci, piąty, dziesiąty i po jedenastym razie jest.  ,,Aha, Tak, Jasne, O której , Ok będziemy jutro " Skakałam z radości, nie mogłam spać i nagle 6.30 czas do szkoły. Zapomniawszy co dzisiaj jest poszłam do szkoły. Dopiero po ostatniej lekcji przypomniało mi się kto do mnie zawita. Jechałam co sił w nogach do domu i nagle jest. Czekam zniecierpliwiona na mamę i nagle ,,Wrrrr" Jest mama. Patrzę a z auta wyskakuje czarny diabeł. Szczeka, stroszy się i obwąchuje mnie. Ok zapoznanie ze mną poszło całkiem okey, ale jest pan tego podwórka,, Buster" Po całym dniu zapoznaliśmy psiaki a ja powiedziałam w duchu,, jakie trzeba mieć szczęście !" 

Wszystkiego naj moja mordkoo :*


A tu zdjęcie z widoku naszego spacerku. Prawda ,że pięknie ?

Ok. to by było na tyle. Post krótki, ale nie wyrabiam. Pozdrawiamy z psiakami. Pa :*