13 lutego było ogromne zamieszanie więc tortu nie było, ale były ciasteczka z własnego przepisu ( DIY już niebawem )
i taaakie prezenty:
Karma jeszcze nie zamówiona, ale ma dojść ! |
Plus do tego dwie piłki ( tenisowa i gumowa ) oraz smaczki ( rurki wołowe Select ) od Magdy i Miki z Warszawy ( Maxi zoo dokładniej )
Psiaki pokochały smaczki jak i piłeczki <3
Kolejna sprawa to pierwsza dobrej jakości karma !!! Tak wiem dla Was to pewnie nic nowego, ale dla mnie ? Rodzice nigdy nie kupowali psom karm typu Brit, TOTW itd, więc to kolejny sukces w ,,wiedzy o kynologi u rodziców"... znaczy mamy, bo to ona zrozumiała, że psy mają nadwagę i trzeba się za to zabrać. Karma niedługo powinna być zamówiona a może za miesiąc/dwa miski spowalniające jedzenie ! Jak ja się cieszę, że psy będą jedli coś dobrego ! Dlatego zdjęcie z neta, ale jak karma dojdzie wstawi się nasze foto <3
Cały dzień (13.02) minął w ciepłej atmosferze pomimo deszczu i wiatru.
Dodatek, czyli urodzinowy filmik !
A już niedługo nauka chodzenia w kagańcu ! O.o Jak to będzie ?!
I wybaczcie, że dopiero teraz jest ten głupi post, ale paczka była zamówiona dość późno, z powodów finansowych :/
Mam mnóstwo planów na posty więc będzie się działo ;)
Pozdrawiamy
Wiktoria&Labs